co będzie potrzebne:
- 500dag bardzo kwaśnej kiszonej kapusty
- duży kawałek wędzonego boczku (lub innego mięsa - np żeberek wędzonych)
- około 15 suszonych grzybów
- 2 cebule
- 2 marchewki
- pietruszka
- 4 ziemniaki
- pieprz
- pół kostki rosołowej
- kminek sproszkowany
- liść laurowy (ok 4)
- ziele angielskie
- chilli
- ewentualnie kawałek słoniny - do smażenia.
Do dzieła :)
Do dużego garnka wlej zimną (!) wodę i wrzuć drobno pokrojony boczek. Ustaw mały ogień na kuchni i powoli gotuj. Dorzuć do mięsa 3-4 liście laurowe i 3 ziela angielskie. Suszone grzybki namocz. Teraz pokrój warzywa: ziemniaki w kosteczki, marchewkę i pietruszkę drobno. Dodaj warzywa do bulionu. Na patelni rozgrzej tłuszcz na patelni (może to być słoninka - obsmaż ją wtedy aż się zrumieni) do tłuszczu wrzuć drobno pokrojoną cebulę i podsmaż na złoto. Do cebulki dodaj drobno pokrojone grzybki (wcześniej namoczone - zachowaj wodę z grzybków) i przykryj patelnię. Kiedy grzybki z cebulą (i ew słoniną) będą się dusić zajmij się kapustą. Odciśnij kapustę na sitku - zachowaj sok z kapusty. Teraz pokrój ją dość drobno i dodaj do grzybów z cebulą. Posyp kapustę, grzyby i cebulkę sproszkowanym kminkiem i pieprzem. Podsmażaj tak chwilę, aż kapusta nabierze złotego koloru. W tym czasie bulion powinien się już zagotować. Do gotującego się bulionu dorzuć kapustę, grzyby i cebulkę (+ ew słoninkę) z patelni.Wlej do tego wodę z grzybków. Wsyp około 2 łyżki pieprzu i szczyptę chilli. Doprowadź do wrzenia. Wtedy sprawdź czy kwaśnica/kapuśniak jest odpowiednio kwaśny, jeżeli nie - wlej odciśnięty sok z kapusty i ponownie zagotuj wszystko. Jeżeli boczek będzie twardy pogotuj zupę dłużej.
Gotowe :)
Można podać np z wiejskim chlebkiem...
PS. Przepis na życzenie Pani z komentarza pod poprzednim postem :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz